5 RZECZY, KTÓRE POKOCHAŁAM W NORWEGII

17:08

Cześć kochani!

Jak już sam tytuł wskazuje, dzisiejszy post będzie dotyczył Norwegii, a dokładniej 5 rzeczy, które sprawiły, że pokochałam ten kraj na dobre.

KRAJOBRAZ
Majestatyczny, górzysto-wodny krajobraz, sama natura oraz fiordy, czyli coś, z czego Norwegia jest znana na całym świecie. Z ręką na sercu, jak do tej pory ze wszystkich 16 krajów, ktore w ciągu 16 lat mojego życia miałam okazję odwiedzić (okej, może prócz Szwecji, ale do niej odniosę się odrobinę pózniej), jest to jedyny kraj, który chyba dosłownie w każdym swoim zakątku jest równie piękny jak na wszystkich zdjęciach, które możecie znaleźć w internecie. Przeprowadzając się tutaj, moja pierwsza podróz odbyła się promem, a następnie samochodem przez Szwecję. Jak możecie się domyślić, była ona długa, więc tym samym mogłoby się wydawać, że nudna, otóż nie. Mianowicie, czegoś takiego wcześniej jeszcze nigdy nie doznałam, ponieważ niezależnie czy znajdujesz się na przysłowiowym "odludziu", czy przejeżdżasz przez przypadkową wioskę, dominujący naturalny krajobraz zapiera dech w piersiach naprawdę wszędzie. Mimo, że Szwecja szczyci się równie pięknym, naturalnym krajobrazem (ponieważ oba kraje leżą na tym samym połwyspie), to Szwecji jednakże urody zdecydowanie odejmują m.in zaniedbane budynki, które występują w biedniejszych okolicach tego kraju. Natomiast Norwegia dzięki swoim zlożom ropy stała sie najbogatszym krajem na świecie i poprzez to, każdy mieszkaniec ma wystarczającą ilość pieniędzy, aby zadbać o swoją posiadłość niezależnie od miejsca zamieszkania. Właśnie dzięki temu Norwegia jest tak czysta i zadbana, za to Szwecja niestety mocno zbiedniała poprzez swoją dobroć serca, przyjmując tak dużą ilość uchodźców, ale o tym może już innym razem..

BRAK BIEDY
Norwegia jest uznawana za najbogatszy kraj na świecie i rzeczy, ktore czynią ten kraj tak bogatym to:
a) zloża ropy naftowej (ale one się kiedyś skończą, więc Norwegia zdecydowanie musi sobie znaleźć inne, lepsze żródło dochodowe)
b) stosunkowo mała ilość mieszkańców (ponieważ jedyne 5 milionów)
c) wysokie podatki
Przechodząc do konkretów, ten kraj ma naprawdę bardzo duży zapas pieniędzy i dzięki temu ma możliowsc zadbania o każdego swojego mieszkańca, i właśnie poprzez to bieda jest tu w ogóle nieodczuwalna. Ponadto, jak do tej pory nie miałam tutaj ani razu okazji trafić na jakąkolwiek bezdomną osobę.  
Proszę, nie odbierzcie tego co zaraz napiszę w żaden negatywny sposób, ponieważ nie mam nic przeciwko tzw "second-hand'om", aczkolwiek odnosząc się np. do ubioru, to tutaj raczej nikt nie ma potrzeby ubierania się w lumpeksach, ponieważ dosłownie wszyscy maja wystarczającą ilość pieniędzy, aby kupować ubrania we wszystkich tzw "sieciówkach", jak np. H&M. Jak już wcześniej wspomniałam, raczej każdy obywatel tego kraju jest zaopatrzony w taką sumę pieniędzy, która zapewni mu spokojny byt i dzięki temu, każdy może zadbać zarówno o swój wygląd zewnętrzny, jak i też przykładowo swojego domu czy posiadłości. W dodatku dosłownie każdy zawód jest szanowany i nawet osoby pracujące fizycznie sprzatąjac, np w miejscach publicznych jak szkoła, dostają dogodne wynagrodzenie, które zapewnia im naprawdę godne życie oraz możliwość wyjechania na wakacje za granicę, CONAJMNIEJ raz w roku, co w krajach takich jak Polska raczej nie występuje na porządku dziennym. Żeby nie było niejasności, nie miałam najmniejszego zamiaru naszej kochanej Polsce niczego odjąć, ponieważ tu nie ma najmniejszego porównania z naszymi polskimi czterdziestoma milionami mieszkanców, a norweskimi jedynie pięcioma. Co tam, Polska ma jedynie 35 milionów buzi wiecej do wyżywienia, so I hope you know what I mean and please, don't get offended. 

NOWOCZESNOŚĆ
Osoby lubiące bardziej stare, średniowieczne klimaty akurat pod wzgledem architektury w Norwegii się tym raczej nie nacieszą. Miejsca publiczne, zarówno w większych, jak i mniejszych miejscowosciach stają się coraz bardziej nowoczesne, odrestaurowywane w nowoczesnym, minimalistycznym, skandynawskim stylu, który nie ukryje, iż bardzo jest w moim guście. Mowa tu dosłownie o wszystkim, począwszy od szkól, stacji benzynowych, bibliotek, sklepów spożywczych, kończywszy na centrach handlowych oraz toaletach publicznych. Oczywiście nie chcę w żadnym stopniu wyolbrzymiać, ponieważ oczywiście nie wszędzie wszystko jest równie piękne i "unowocześnione", jednakże powiedziałabym, że w większości miejsc.

SZKOLNICTWO
Akurat w tym temacie nie chcę się zbytnio rozpisywać, ponieważ planuję dodać osobny post stricte na temat szkoły w Norwegii, gdzie ten temat również zostanie poruszony, natomiast odnosząc się jedynie do samego szkolnictwa, to muszę przyznać, że jest ono bardzo sprzyjające oraz dogodne uczniom. Porównując do polskiego, norweskie szkolnictwo jest naprawdę świetne pod każdym aspektem, zarówno pod względem podejścia do zadać domowych, egzaminów, poczucia swobody w szkole, jak i relacje uczeć-nauczyciel, ale jak już wspomniałam, więcej na ten temat kiedy indziej, także zainteresowanych tym tematem proszę o cierpliwość. Tymczasem załączam zdjęcie mojej aktualnej szkoly, którą z całego serca UWIELBIAM:

TOLERANCJA
Chyba jeden z najważniejszych czynników, czyli tolerancja, zarówno etniczna jak i wobec homoseksualizmu, transseksualizmu, które wydaje mi się, że w Polsce są jeszcze tematami tabu. Tutejsza tolerancja wobec jakiejkolwiek odmienności jest naprawdę na wysokim poziomie, aczkolwiek również wśród samych norwegów znajdą się przeciwnicy, ale jest to raczej mniejszość na skalę całego kraju. Okej, tolerancja, tolerancją, ale to nie zmienia faktu, iż przyjaciól tutaj znaleźć to raczej nie jest najłatwiejsze zadanie, nawet dla samego norwega, więc tutejsza tolerancyjność polega głównie na tym, że może i nikt nie da Ci w twarz, ani też nie ubliży za to, ze jesteś np. gejem, ale nie licz na to, że po przeprowadzce od razu staniesz się porządaną duszą towarzystwa, ponieważ w rzeczywistosci raczej przez dłuzszy czas nie będziesz miał się do kogo odezwać. Żeby nie było wątpliwości, miałam na myśli, iż problem z nawiązywaniem nowych znajomości w tym kraju tyczy się wszytskich osób, z każdą orientcją seksualną. Przykre, czyż nie? Okej, o tym rozpiszę również innym razem. Nie gubiąc wątku, chciałabym się jeszcze krótko odnieść do transseksualizmu, z którym przez 14 lat mieszkania w Polsce nie miałam jeszcze okazji się spotkać, natomiast tutaj zdążyłam poznać już 3 osoby, które urodziły się płci żeńskiej, a teraz uważają się za chlopców i wszyscy to szanują. Dodam, iż z dwiema aktualnie chodzę do jednej klasy.



No dobrze, to byłoby już na tyle. Mam nadzieję, iż treść tego postu przypadła Wam do gustu, może dowiedzieliście się czegoś nowego, może nie. Jednakże tym właśnie akcentem chciałabym go na dziś zakończyć.



xoxo,


- Julia 

You Might Also Like

14 komentarze

  1. Norwegia to kraj do którego od zawsze chciałam sie przeprowadzić a ty przekonałaś mnie do niego jeszcze bardziej ♥


    obserwujemy?
    Mój blog.Zapraszam ♥

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajny post, bardzo treściwy. Norwegia to miejsce, w którym chciałabym mieszkać, jeżeli nie w Polsce. Super było sobie przeczytać tyle ciekawych rzeczy z Twojej perspektywy :)

    pseudoterapeutka.blogspot.com ← serdecznie zapraszam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziekuje i bardzo doceniam, ze bylas sklonna przebrnac przez ta dosc objetosciowa tresc (:

      Usuń
  3. Jak tak czytam, to wydaje mi się, że Norwegia byłaby idealnym państwem dla mnie :)
    http://paulan-official-blog.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. To raczej tekst "Pięć rzeczy, które...", a nie dziesięć ;) I trochę nieprzyjemnie się czyta długi i dobry tekst bez polskich znaków diakrytycznych, ale wierzę że kiedyś to poprawisz!

    Tekst jest bardzo przyjemny, wiele z Twoich punktów mogłabym przypisać mojemu krajowi :) Pozdrawiam Cię ciepło i czekam na wpis o edukacji w Norwegii, szalenie mnie to interesuje!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję za konstruktywną krytkę, zmiany zostały już wprowadzone!
      Co do nieprawidłowej ilości punktów, to po prostu treść tego postu została kilkukrotnie zmieniona i tak z 10, ostatecznie zrobiło się 5, jednakże zapomniałam, że to również wypadałoby zmienić, więc dziękuję za zwrócenie uwagi (:
      Jeżeli mogę zapytać, w jakim kraju mieszkasz?:)

      Usuń
    2. Leci mi już dziewiąty rok we Francji, a konkretniej w krainie wina - Bordeaux. A o polskich przygodach na francuskich ziemiach piszę sobie tutaj, zapraszam jeśli masz ochotę: francuskiezycie.blogspot.com

      Pozdrawiam! :)

      Usuń
  5. chcialabym sie tam kiedys wybrac:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Chciałabym kiedyś tam zamieszkać..

    Amiliaza.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. chętnie poczytam o szkolnictwie, bo mnie to interesuje, jak ogołem cały ten kraj, właśnie po to uczę się trochę języka norweskiego!:)
    dorey-doorey.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  8. To prawda, Norwegia jest piękna c:
    mój blog

    OdpowiedzUsuń
  9. Ale tam jest pięknie! Mam nadzieję, że jak najszybciej uda mi się odwiedzić ten kraj :)
    Pozdrawiam :*
    Natforart klik

    OdpowiedzUsuń
  10. Zazdroszcze!! Zawsze chcialam wyjechac do Norwegii. Sliczne zdjecia :)

    Zapraszam do siebie, dopiero zaczynam :*
    https://rosierlune.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Instagram

https://www.instagram.com/julieczerniak